Druga świeczka zdmuchnięta, Po pierwszych urodzinach, Stymulacje rozwoju mowy

Kilka pomysłów na zabawę z… CIASTOLINĄ

Pisałam dla Was kiedyś o domowej ciastolinie – idealne rozwiązanie dla pożeraczy wszystkiego. Dzisiaj chciałam Wam przedstawić kilka pomysłów na wykorzystanie jej w celach edukacyjnych. Doskonale sprawdzi się także ta sklepowa. Niedawno udało nam się zakupić zestaw 24-ch kolorów ciastoliny!!!

Franio uwielbia ciastolinę! Ma 20 miesięcy, ale zainteresował się nią już kilka miesięcy temu. Ja rozpływam się, gdy ją rozkosznie nazywa CIANCILINKA … <3 <3 

Jak można z niej korzystać?

  1. Gnieść, ugniatać, wałkować, rwać, robić dziury itp. Wszystko to, jest rewelacyjnym ćwiczeniem manualnym, tak potrzebnym do prawidłowego kształtowania mowy.

2. Lepić kształty, nazywać je, rozróżniać wielkości i kolory. To kolejna okazja do ćwiczeń nazywania wymienionych wyżej elementów – doskonalenie słownika dziecka. Bardzo pomocny stał się dla nas nowy zestaw 24-ch kolorów! Jest szał! Nawet tata dowiaduje się o istnieniu nowych barw 🙂 🙂

 

3. Poza kształtami, lepimy także samogłoski. To kolejny materiał do utrwalania pierwszego etapu czytania. Śmiało można z niego korzystać także w kolejnych. Dziecko nieco starsze możemy włączyć w fazę lepienia samej litery czy sylaby. Daje nam to kolejną okazję do ćwiczenia odwzorowywania.

 

4. Odwzorowywać zaprezentowane kształty lub figury. My lepimy wzór, a zadaniem dziecka jest odwzorowanie.

5. Możemy rozwałkować duży płat ciastoliny, na środku umieść mały przedmiot, np. plastikową figurkę, zawinąć i obłożyć taką ilością ciastoliny, aby uformować bryłę. Zadaniem dziecka jest dostanie się do środka i odnalezienie przedmiotu.

  

6. Możemy układać sekwencje, kategoryzować figury wg kształtu czy koloru, a nawet odpowiednio dobierać przykrywki do koloru ciastoliny znajdującej się w pojemniczku (przecież trzeba posprzątać ;p)

 

 

Ciastolina to nie tylko masa do lepienia figurek, czy ciastek, zębów z odpowiedniego, dołączonego sprzętu. To rewelacyjny materiał do ćwiczeń manualnych, kategoryzacji, sekwencji, nauki czytania, kolorów, kształtów czy odwzorowania.

Może Wy macie jeszcze inne pomysły na ciastolinę?

Dzielcie się pomysłami w komentarzach 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *